W ciągu ostatnich kilkunastu dni nie wydarzyło się nic takiego, co mogło by wpłynąć na moją osobę. Chodziłam do szkoły, jadłam, spałam, pisałam, znowu jadłam i tak w kółko.
Zdjęcie z którejś niedzieli, nasz scholowy skład, trzeba będzie zrobić jakieś bardziej ambitniejsze zdjęcie, z tej racji Kołeczek będzie musiał na jakąś próbę wziąć aparat :)
Z przed kilku dni z Olką :) Musiałyśmy uwiecznić nasze identyczne bluzy razem ze sobą ;D
Modelka Kamila. Z dzisiejszej SESJI na peksach. Ja fotografka.
Na dzisiejszy wieczór zostaje mi "nauczenie się" na historię. Tak bardzo ambitnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz