to jest już koniec

Cześć !

Jako tysięczna osoba napiszę, że wakacje się już kończą... Wszystko prawie do szkoły ogarnięte, bilet kupiony, zostały jeszcze dwie książki, zakupy zaliczone. 

Szybko strasznie zleciało, szybciej niż w tamtym roku, może to przez to, że nowa szkoła, nie wiem. Własnie w głośniku leci piosenka, która będzie mi się kojarzyła z tymi dwoma miesiącami. W przeciągu kilku dni były same próby, dziś chwila prawdy, czy damy radę, mam nadzieję, że owszem! :)Przed chwilą robiłam wielkie porządki, znalazłam stertę staroci, min. stare 'złote myśli', chyba każdy prowadził takie w podstawówce, taka moda!

Przeraża mnie tu moje pismo ^^

Telafonowa jakość, bo aparat w ładowaniu :)

Za godzinę lecę na próbę, dlatego trzeba się przygotować, ubrać, już nie wracam do domu. A teraz przećwiczę sobie repertuar. Jutro napiszę jakieś dłuższe podsumowanie z wakacji, troszkę czytania będzie! Oczywiście nikogo nie zmuszam do tego, kto będzie chciał co nieco się dowiedzieć, to przeczyta :) Idę po gitarę i zaczynam ćwiczenia, narazie !