TŁUMACZ

środa, 11 lipca 2012

Pobierowo

Cześć wszystkim, wróciłam niedawno z Pobierowa, było świetnie ! To nic, że byłam najstarsza z całej grupy :D Nie wzięłam ze sobą aparatu, więc zdjęcia są tylko i wyłącznie telefonowe. Dziękuję Nikoli, która chlapała, pluła na mnie i wzięła moją stopę za kamień xD Ogólnie wesoło i pozytywnie. Na sam koniec zgubiła się jedna z mniejszych uczestniczek gruby, ale na szczęście szczęśliwie ją z Nikolą znalazłyśmy :)

Najlepsze lody tylko u Szkolnickiego :D



Podczas plażowania zaczął padać deszcz, ale po dłuższej chwili przestał, nie będę wspominać o przezabawnej sytuacji z 'wychowaniem seksualnym' :D



Zjeżdżająca Nikola :D
Ja jestem za stara na takie coś :(


W wesołym miasteczku było na prawdę wesoło, jak to fajnie poczuć się jeszcze raz małym dzieckiem ( nie twierdzę, że nadal nim nie jestem :D )

A tutaj Break Dance, na którym niestety nie byłam


Pozytywny dzień. Idę za moment włączyć sobie kolejną część Harrego Pottera, bywajcie ;)

2 komentarze: