TŁUMACZ

środa, 1 sierpnia 2012

coooo

Siemka i cześć. Wczorajszy dzień spędzony po części w Gryficach, wieczorem trochę z ludźmi. Kupiłam sobie spodnie wczoraj, wszystko było by w nich okej, gdyby nie przyklejone skrawki materiału, wkurzały mnie, więc je oderwałam i teraz zjebczyłam całe spodnie, good. Został na nich klej, nie wiem, może się w pralce odpierze, ehh no nowe spodnie, a już zepsułam. Pogoda dzisiejsza jest dziwna, rano słoneczko, teraz jakieś chmury, coooo to jest, nie takich wakacji chciałam. W planach mam wypad nad jezioro turkusowe porobić zdjęcia, mam te miejsce gdzieś głęboko w pamięci, chcę tam znowu wrócić. Chyba gdzieś zaraz wychodzę, nie chce mi się siedzieć w domu, tak. Cześć

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz