TŁUMACZ

piątek, 3 sierpnia 2012

pozytywnie !

Cześć. Wczoraj dosyć nudny dzień, wieczorkiem w Pobierowie i tyle. 
Dziś za to na spontanie we Wrzosowie, odwiedziłam sobie Bartka i git ;D Niedawno wróciłam, zdjęcia są dobre :D

Słit focia w lustrze zawsze okej ;D

Bartek ma fajnego psa, takiego dużego, chyba mnie polubił, bo od razu jak weszłam to zostałam zalizana niemalże na śmierć :oo
Oczywiście sernik dobryy !





Zabijesz mnie za to zdjęcie, wieeem !
Od razu mówię, że musiałam je wstawić :D
Byliśmy nad zalewem, buty całe w błocie, no dzięki, że mnie tam wyprowadziłeś ! ;D

Jutro też miało być Wrzosowo, ale niestety nie wypali, bo kłopoty z transportem, ale to nic.

Właśnie piję sobie serową z grzankami i jakoś czas leci, liczę na poprawienie pogody, albo chociaż żeby się nie pogorszyło, dziś chyba powtórka z przed 2 dni, dobrze by było.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz